Listy do młodego pisarza, czyli Mario Vargas Llosa opowiada o tworzeniu dobrych historii

Opublikowano 13 czerwca 2015 w: Polecane książki | 0 komentarzy

Niewielka, bowiem licząca tylko 128 stron, książeczka Mario Vargas Llosy, peruwiańskiego laureata literackiej Nagrody Nobla z 2010 roku, to zbiór esejów w formie listów, w których pisarz dzieli się swoimi poglądami na temat literatury. Koniecznie przeczytajcie!

„Nie jest to podręcznik sztuki literackiej – tej prawdziwi pisarze uczą się sami. Jest to esej mówiący o tym, jak rodzą się i powstają powieści, oparty na moich własnych doświadczeniach, które nie muszą być identyczne z doświadczeniami innych prozaików, ani nawet ich przypominać” – zaznacza od razu Mario Vargas Llosa we wstępie, zatytułowanym „Coś na kształt autobiografii”.

Łącznie jest to dwanaście listów, w których Noblista pisze m.in. o motywacji i stawaniu się pisarzem, a także zdradza tajniki tworzenia fikcji literackiej.

„Uważam, że tylko ten, kto wchodzi w literaturę tak, jak się wchodzi w religię – gotów oddać powołaniu czas, energię, wysiłek – może naprawdę stać się pisarzem i stworzyć dzieło, które go przerośnie. Owa tajemnicza rzecz nazywana przez nas talentem, geniuszem, nie robi się w sposób cudowny i nieoczekiwany […] lecz przepnie poprzez długie lata pracy, dyscypliny i wytrwałości” – uważa Mario Vargas Llosa.

Gawęda z Noblistą
Jeśli chcecie poznać podstawy warsztatu pisarza, polecam na początek przeczytać np. „Jak pisać? Pamiętnik rzemieślnika” Stephena Kinga albo „Warsztat pisarza. Jak pisać, żeby publikować” Dwighta Swaina. „Listy do młodego pisarza” potraktowałbym bardziej jako możliwość wejścia w dyskusję z autorem takich książek jak „Miasto i psy”, “Ciotka Julia i skryba” czy „Dyskretny bohater”.

Mimo niewielkiej objętości, zbiór esejów daje dużo do myślenia i uważam, że lepiej tę pozycję kupić, a nie wypożyczyć, gdyż co pewien czas warto do niej wracać. Całość czyta się świetnie. Mamy w końcu do czynienia z mistrzem słowa :-) Oto dwa wybrane losowo cytaty:


Podoba Ci się moje pisanie? Napisałem również powieść (do kupienia za ok. 12 zł): Porachunki - Wojciech Krusiński


1. „Każda powieść to kłamstwo udające prawdę, a jej siła przekonywania zależy wyłącznie od tego, jak skutecznie powieściopisarz stosuje technikę iluzjonisty i sztukmistrza, na wzór popisów prestidigitatora”.

2. „Pisarze, którzy uciekają od własnych demonów, narzucając sobie inne tematy, bardziej w ich przekonaniu oryginalne czy atrakcyjne, popełniają kardynalny błąd. Żaden temat nie jest sam w sobie ani dobry, ani zły dla literatury. Rezultat zależy od tego, w co się ów temat przeobraża, gdy zostaje zmaterializowany w powieści poprzez formę, czyli zapis i strukturę narracyjną.

Forma sprawia, że dana opowieść jest oryginalna bądź wtórna, głęboka lub banalna, bogata albo prosta; forma nadaje postaciom intensywność, wieloznaczność, prawdopodobieństwo albo czyni je karykaturami bez życia, kukiełkami w rękach lalkarza”.

Od autora do dzieła
Pisarz najpierw mówi o powołaniu, o tym, kim jest według niego pisarz, a następnie – stopniowo – opisuje poszczególne elementy, z których składają się powieści. Cały esej poświęca m.in. sile przekonywania (trzeba „odwołać się w jak największym stopniu do przeżyć i uczuć bohaterów i dać czytelnikowi złudzenie autonomii zdarzeń w stosunku do jego własnego realnego świata”), stylowi oraz technice narracyjnej.

Oto tytuły poszczególnych listów do czytelnika:
I Parabola solitera
II Katoblepas
III Siła przekonywania
IV Styl
V Narrator. Przestrzeń
VI Czas
VII Poziom realności
VIII Zmiany i skok jakościowy
IX Chińska szkatułka (czyli konstruowanie opowieści […], z których każda zawiera w sobie kolejną”).
X Fakt ukryty
XI Naczynia połączone („chodzi tu o dwa – lub więcej – wydarzenia rozgrywające się w różnym czasie, w różnej przestrzeni albo na różnych poziomach realności, decyzją narratora połączone po to, aby owo sąsiedztwo czy bliskość wzajemnie je modyfikowały, dodając do każdego sens, atmosferę, symbolikę odmienną od tych, jakie miałyby te historie, gdyby je opowiedziano oddzielnie”.)
XII W charakterze postscriptum (w którym autor tłumaczy, że starał się „scharakteryzować środki, z jakich korzystają dobrzy pisarze, by nadać powieściom zniewalający nas, czytelników, urok”).

Każdemu początkującemu autorowi polecam szczególnie pierwszy list, w którym  Mario Vargas Llosa pisze o powołaniu literackim i stawaniu się pisarzem.

Informacje o książce “Listy do młodego pisarza” – autor: Mario Vargas Llosa, tytuł oryginalny: Cartas a un joven Novelista, tłumaczenie: Marta Szafrańska-Brandt, wydawnictwo: Znak, liczba stron: 128, cena: przegląd cen i promocji w e-sklepach poniżej.

O mnie:

Nazywam się Wojtek Krusiński i goodstory.pl to mój blog dotyczący pisarzy i trudnej, ale i fascynującej sztuki tworzenia ciekawych, wciągających opowieści. Więcej informacji znajdziesz na stronie kontaktowej.

Jeśli chcesz wspomóc ten blog, zachęcam do kupna mojej debiutanckiej powieści "Porachunki". Zobacz opis >

Prowadzę również serwis o podróżach PolskaZwiedza.pl, na którym dzielę się wrażeniami ze zwiedzania Polski i innych krajów świata. Zapraszam do odwiedzin!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *