Ostatnio przeczytane trzy cykle science-fiction, które polecam
Jeśli lubicie długie opowieści science fiction i nie czytaliście jeszcze którejś z poniższych propozycji, zachęcam do zainteresowania się :-) Oto trzy cykle, które pozwolą Wam odbyć liczne podróże w czasie i w przestrzeni kosmicznej autorstwa Isaaca Asimova, Dana Simmonsa i Liu Cixina.
W 2021 rok był u mnie dość intensywny, jeśli chodzi o przemieszczanie się. Postanowiłem podróżować nie tylko własnoręcznie zbudowanym kamperem (jeśli kogoś interesuje budowa, zapraszam na kanał na YouTube, gdzie pokazuje poszczególne etapy przerabiania Opla Vivaro na przytulny domek na kółkach dla dwóch osób :-), lecz również zdecydowałem się wybrać w liczne… podróże w czasie i w przestrzeń kosmiczną.
Udało mi się to dzięki trzem cyklom science-fiction.
Wybrałem klasykę science-fiction, czyli “Fundację” Isaaca Animova (pierwsza część ukazała się w 1951 roku), wydaną w Polsce kilka lat temu trylogię “Wspomnienie o przeszłości Ziemi” Liu Cixina, oraz coś pośrodku :-), czyli cykl “Hyperion” Dana Simmonsa, który zadebiutował na rynku w 1989 roku.
Tętniące życiem światy, bogactwo postaci, spektakularne wizje przyszłości i rozwoju (oraz upadku) społeczeństw – to wszystko znajdziecie w powyższych cyklach, dlatego jeśli szukacie ciekawych, wciągających, i do tego długich opowieści science fiction, zainteresujcie się tymi tytułami.
Nie wszystkie części poszczególnych cykli są równie dobre. Niektórych wręcz nie warto czytać (jak np. w przypadku cyklu “Fundacja”), inne mogłyby być o połowę krótsze i historia by na tym nie ucierpiała (odnośnie trylogii Cixina).
Bardziej szczegółowo będę o tym pisał w tekstach poświęconych konkretnemu cyklowi, teraz chcę po prostu zainteresować Was tymi tytułami, ponieważ zawsze warto przeczytać pierwszy tom, by zobaczyć w jaki sposób wspomniani pisarze poprowadzili fabułę, jak wpletli wątki naukowe, socjologiczne, historyczne w swoją opowieść, czy odpowiednio dawkowali objaśnianie świata, by nie spowolnić akcji, itp.
Poza tym, pomimo niektórych mankamentów w każdym z pierwszych tomów, pomysły w nich zawarte są tak oryginalne i ciekawe, że aż chce się czytać dalej :-)
Dlatego zachęcam!
Cykl “Fundacja” – tom pierwszy: “Fundacja” (pierwsza wydana część i od niej powinno się zacząć. Preludium Fundacja i Narodziny Fundacji – tylko dla osób, które po skończeniu pozostałych części, nie chcą rozstać się z cyklem. Autor: Isaac Asimov, rok wydania: 1951, liczba stron: 255.
Cykl “Wspomnienie o przeszłości Ziemi” – tom pierwszy “Problem trzech ciał”, autor: Liu Cixin, rok wydania: 2006, liczba stron: 302.
Cykl “Hyperion” – tom pierwszy: “Hyperion”, autor: Dan Simmons, rok wydania: 1989, liczba stron: 482.
Zdjęcie: Greg Rakozy on Unsplash