Stephen King: Jest krew… – recenzja książki

Jest krew - Stephen KingCztery nowele Stephena Kinga zebrane w zbiorze Jest krew… polecam (jeśli w ogóle muszę :-)) głównie fanom tego pisarza. Pozostali powinni najpierw sięgnąć po jego starsze, lepsze nowele, które bardziej zapadną im w pamięć. Wszystkich natomiast, a w szczególności tych, których interesuje praca twórcza i sami marzą o karierze pisarza, chciałbym zachęcić do przeczytania ostatniego opowiadania, zatytułowanego Szczur.

“Jest krew…” składa się z czterech historii, każda ciekawa, intrygująca, jednak moim zdaniem nawet w połowie nie dorównują rewelacyjnym opowieściom chociażby ze zbioru “Czarna bezgwiezdna noc” z 2010 roku. Dlatego, jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się, czy Stephen King sprawdza się również jako pisarz krótszych form, zdecydowanie powinien sięgnąć po tę książkę sprzed dekady. Jest świetna (i przerażająca)! Przy okazji polecam swój ranking dziesięciu najlepszych książek Kinga.

Czytaj dalej

Remigiusz Mróz: O pisaniu. Na chłodno – recenzja książki

Popularny polski pisarz zdradza, w jaki sposób trafił na literacki szczyt oraz dzieli się wskazówkami, jak tworzyć dobre, wciągające opowieści, czyli Remigiusz Mróz pisze o pisaniu. Na chłodno :)

Mróz postanowił podzielić się własną historią, czyli opowiedział jak wyglądała jego droga do sukcesu. Bo to, że autor z Opola faktycznie osiągnął niesamowity sukces raczej nikt nie wątpi – jego książki sprzedają się w setkach tysięcy egzemplarzy! Sama prawnicza seria z Joanną Chyłką to ponad półtora miliona sprzedanych książek.

“O pisaniu. Na chłodno” to również zbiór porad, jak powinno się pisać, by stworzyć ciekawą, dobrze skonstruowaną historię, która wzbudzi emocje wśród czytelników.

Czytaj dalej

Trupia farma, czyli lektura obowiązkowa dla miłośników kryminałów

Książka Billa Bassa, założyciela legendarnego laboratorium sądowego, gdzie zmarli opowiadają swoje historie, jest pozycją niezmiernie ciekawą szczególnie dla twórców, którzy planują napisać powieść kryminalną.

W stanie Tennessee na niewielkim obszarze mieści się placówka o nazwie University of Tennessee Anthropological Research Facility, znana powszechnie jako Trupia Farma, gdzie prowadzone są badania rozkładu ludzkich zwłok.

Historię tego fascynującego miejsca przybliża Bill Bass, jej założyciel.

Czytaj dalej

Jorn Lier Horst: Gdy morze cichnie – dobry kryminał z fatalnym finałem, czyli jak nie powinno kończyć się powieści

Czasami zdarza się, że interesująca historia, która ma wiarygodnych bohaterów, jest sprawnie napisana i poprowadzona, przynosi rozczarowanie, gdy dochodzi się do końca książki. Taka dobra opowieść popsuta czymś tak nieprawdopodobnym, pojawia się wtedy w głowach czytelników. Mnie to niestety spotkało po przeczytaniu kryminału Gdy morze cichnie.

Wielokrotnie już pisałem o norweskim autorze kryminałów, który zanim stał się pełnoetatowym rzemieślnikiem słowa przez lata pracował jako policjant. Dzięki swojej wiedzy, doświadczeniu i stopniowemu rozwijaniu swojego warsztatu i doprecyzowywaniu charakterystycznego stylu Jorn Lier Horst, bo o nim mowa, stał się popularny nie tylko w rodzimym kraju, ale również i m.in. u nas.

Czytaj dalej

Haruki Murakami opowiada, jak wygląda zawód powieściopisarza

Czy trudno zostać zawodowym pisarzem? Jak wygląda codzienna praca twórcza? W jaki sposób przygotować się do pisania długiej powieści? Skąd brać pomysły i jak tworzyć postaci? Na te i wiele innych pytań odpowiada Haruki Murakami w swoim zbiorze esejów Zawód: powieściopisarz. Bardzo ciekawa lektura.

Haruki Murakami jest określany jako najpopularniejszy pisarz japoński i trudno się z tym nie zgodzić. Gdy poprosicie znajomego o wymienienie jakiegoś pisarza z Japonii, przeważnie (jeśli nie cały czas) będziecie słyszeli „Marukami”. Jeśli ktoś chciałby poznać innych pisarzy z Kraju Kwitnącej Wiśni i w Google napisze „japoński pisarz” to i tak większość pierwszych wyników zdominowanych jest przez autora takich dzieł, jak “Norwegian Wood”, “Koniec świata i hard-boiled wonderland” czy “1Q84”.

Czytaj dalej