Ewa Zdunek: Z pamiętnika samotnej wróżki – recenzja powieści

Opublikowano 16 kwietnia 2016 w: Polecane książki | 0 komentarzy

Czy warto szukać miłości przez internet? Jacy są faceci poznani w tej sposób? Postanowiła się tego dowiedzieć Emilia, pełna energii i szalonych pomysłów trzydziestoletnia wróżka, bohaterka debiutanckiej powieści Ewy Zdunek.

Ewa Zdunek jest z wykształcenia prawnikiem i zawodowym negocjatorem. Wykłada na Uniwersytecie im. Kard. Stefana Wyszyńskiego oraz pracuje jako mediator stały przy Sądzie Okręgowym w Warszawie. „Z pamiętnika samotnej wróżki” jest jej pierwszą książką.

Czytając tę powieść czasami przypominałem sobie serię Babylon, którą stworzyła Imogen Edwards-Jones. W książkach Brytyjka wykorzystuje fikcyjne postaci, by przedstawić prawdziwe historie pokazujące funkcjonowanie danej branży (m.in. hotelarskiej, modowej czy lotniczej). Więcej o tym pomyśle przeczytacie  w tekście “Seria Babylon – połączenie fikcji z rzeczywistością, czyli dobry pomysł na bestseller”.

Z książki Zdunek również można dowiedzieć się wielu ciekawych informacji – o codziennej pracy wróżki, o tarocie i typach klientów, którzy dzwonią, chociaż na pierwszym planie jest jeden cel: znaleźć w końcu tego jedynego.


Podoba Ci się moje pisanie? Napisałem również powieść (do kupienia za ok. 12 zł): Porachunki - Wojciech Krusiński


Wróżka pozna pana
W tym celu Emilia, główna bohaterka, rejestruje się w serwisie randkowym i zaczyna poszukiwania. Co z tego wyjdzie? To jest właśnie oś główna opowieści, wszystko inne jest sprawnie wplecione w fabułę.

Poznajemy kilka miesięcy z życia Emilii (od września do lipca), podczas których całkowicie zmienia ona swoje życie – przestaje pracować w pralni ojca i poświęca się wróżeniu, poznaje nowych ludzi, zaczyna – hurtowo wręcz :-) – umawiać się na randki i wszystko to skrupulatnie opisuje w swoim pamiętniku.

Formuła pamiętnika ma zarówno swoje zalety (bliżej poznajemy bohaterkę, jej przemyślenia i codzienność), jak i wady (zbyt dużo przemyśleń na ogólne tematy i wątków pobocznych, które są dodawane na zasadzie zabawnej opowieści).

Dlatego niektóre fragmenty czyta się jako ciekawą historyjkę, jednak odciągają one od głównego, bardzo ciekawego wątku, czyli spotykania się z kolejnymi mężczyznami poznanymi w serwisie randkowym.

Niedawno miałem przyjemność poznać autorkę i wiem, że przygotowując się do napisania książki Ewa Zdunek zrobiła… rozeznanie :-) – nie są to ot tak po prostu wymyślone wydarzenia oparte np. na reportażach prasowych, lecz bazują na osobistych doświadczeniach. Dzięki temu w opisywanie kolejnych absztyfikantów nie wdarł się banał, lecz każdy z nich jest dość charakterystyczną postacią.

„Z pamiętnika samotnej wróżki” czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Czasami tylko wątki poboczne spowalniają opowieść, lecz ten mankament nadrabia główna bohaterka, która od razu wzbudza sympatię. Chce się więc czytać dalej, by poznać, jak to wszystko się skończy.

Uważam, że to udany debiut i czekam na kolejną powieść Ewy Zdunek. Wiem, że powstaje :-)

Informacje o książce “Z pamiętnika samotnej wróżki” – autor: Ewa Zdunek, wydawnictwo: Edipresse Książki, liczba stron: 304, cena: przegląd cen w e-sklepach poniżej. Powieść dostępna również jako ebook (mobi i epub).

O mnie:

Nazywam się Wojtek Krusiński i goodstory.pl to mój blog dotyczący pisarzy i trudnej, ale i fascynującej sztuki tworzenia ciekawych, wciągających opowieści. Więcej informacji znajdziesz na stronie kontaktowej.

Jeśli chcesz wspomóc ten blog, zachęcam do kupna mojej debiutanckiej powieści "Porachunki". Zobacz opis >

Prowadzę również serwis o podróżach PolskaZwiedza.pl, na którym dzielę się wrażeniami ze zwiedzania Polski i innych krajów świata. Zapraszam do odwiedzin!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *