Rewelacyjny polski thriller Leszka Hermana: Sedinum – recenzja książki
Oto polska powieść sensacyjna, którą będziecie pamiętać przez długie lata. Leszek Herman zadebiutował, liczącą 800 stron, książką pełną przeróżnych historii, bohaterów i zwrotów akcji. Całość czyta się świetnie. Poznacie Sedinum. Wiadomość z podziemi.
Debiutancka powieść Leszka Hermana zaczyna się mocnym akcentem, bo zawaleniem się części podziemnego parkingu nowoczesnego biurowca w centrum Szczecina, a potem jest jeszcze ciekawiej, wraz z kolejnymi informacjami, które zdobywają główni bohaterzy, a my razem z nimi.
Okazuje się bowiem, że katastrofa budowlana odsłoniła wejście do nieznanych podziemi, gdzie stoi niemiecka ciężarówka z czasów II wojny światowej, z trupem kierowcy i tajemniczą skrzynią na pace.
Pytanie, kto to jest, dlaczego się tutaj znalazł i jakim cudem wszedł z posiadanie skarbu, który próbował wywieźć podziemnym tunelem?Odpowiedzi próbuje ustalić dziennikarka, która przez przypadek znalazła się w centrum wydarzeń, architekt odpowiadający za budynek i potomek starej pomorskiej rodziny, któremu wydaje się, że zna tożsamość kierowcy.
Nic nie jest jednak proste. Odpowiedzi na powyższe pytania rodzą kolejne, cała historia zaczyna komplikować się z dnia na dzień, szczególnie, że zawartością ciężarówki zaczyna interesować się coraz więcej osób. I znaleziony zostaje kolejny nieboszczyk…
Szczecin miejscem fascynującej opowieści
Czasami Leszka Hermana porównuje się do Dana Browna. I muszę przyznać, że jest to dobre porównanie, biorąc pod uwagę, że twórczość Amerykanina wykorzystywana jest później przez dane miasto do promocji.
Tak samo powinno być z „Sedinum”, gdyż akcja debiutanckiej powieści Leszka Hermana osadzona jest w Szczecinie. I nie jest to powierzchowne wykorzystanie tej miejscowości, lecz z każdą kolejną stroną widać, że autor ma olbrzymią wiedzę o Szczecinie i umiejętnie przekazuje ciekawe fakty dotyczące, czy to konkretnych budynków (Herman jest z wykształcenia architektem), czy wydarzeń, które się tutaj rozgrywały na przestrzeni wieków.
Przyznam, że nie weryfikowałem na bieżąco informacji historycznych, które pojawiają się w książce. Zamiast tego dałem się porwać opowieści i byłem zachwycony, jak dobrze i wiarygodnie skonstruował ją w swojej debiutanckiej powieści Leszek Herman.
Nie tylko mamy do czynienia z fascynującą i intrygującą fabułą, ale również z ciekawymi postaciami i sprawną narracją. Czasami mogą razić zbędne kolokwializmy i oklepane związki frazeologiczne, ale w niczym nie umniejszają one przyjemności z czytania tak dobrego polskiego thrillera, jakim jest “Sedinum. Wiadomość z podziemi”.
Dlatego zachęcam do lektury! Co więcej, po przeczytaniu debiutu Hermana mam ochotę znów odwiedzić Szczecin i przejść się po miejscach opisanych w książce. Jestem przekonany, że inaczej spojrzałbym teraz na niektóre budynki :-).
Informacje o książce “Sedinum. Wiadomość z podziemi” – autor: Leszek Herman, wydawnictwo: Muza, liczba stron: 798, cena: przegląd cen i promocji w e-sklepach poniżej. Powieść dostępna również jako ebook (mobi, epub).
Teraz czytam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/255742/pora-na-smierc – jest genialne :)
Dzięki za informację, tytuł zapisany :-)
O autorze nieco słyszałam, ale nie wiedziałam o porównywaniu jego prozy do twórczości Dana Browna. Przyznaję, że mnie to bardzo mobilizuje do jak najszybszego przeczytania książki. Pozdrawiam :)
Polecam i również pozdrawiam :-)
Kurczę, Dan Brown był dla mnie ciut nużący. Z Twojej recenzji wynika, że ta taka nie jest. Może się skuszę :)
Wszystkie książki Dana Browna były dla Ciebie ciut nużące? Dla mnie najsłabszy był “Zaginiony symbol”. I warto się skusić na “Sedinum” :-)
Jego styl do mnie nie przemówił. Ale może teraz mój gust się zweryfikował ;)
Herman pisze jednak inaczej, więc śmiało sięgaj :-)