Fascynująca opowieść o drewnie i społeczeństwie – recenzja książki “Porąb i spal”
Nie sądziłem, że książkę, która jest reklamowana jako “wszystko, co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie” określę słowem “fascynująca”. A jednak! “Porąb i spal” Larsa Myttinga czyta się z rosnącą ciekawością. Co więcej – wydaje mi się również, że może stać się inspiracją do niejednego opowiadania.
“Porąb i spal” to przetłumaczona już na 10 języków książka Larsa Myttinga, w której autor opisuje wszystko, co dotyczy drewna – są więc szczegóły rąbania, układania, suszenia, a także rodzaje drzew, pieców, siekier, itp. Nie jest to jednak “suchy” :-) poradnik, lecz opowieść o tym, jak drewno pozwala przetrwać ciężkie, zimowe miesiące w Norwegii.
Moim zdaniem jest to również inspirująca książka dla pisarza.
Jak pisałem w recenzji książki „Sztuka podstępu” Kevina Mitnicka: „Zdarza się, że czasami jedno przeczytane gdzieś zdanie bądź akapit sprawia, że mamy pomysł na opowiadanie lub powieść”. Tak jak książka Mitnicka jest ciekawa dla osób chcących stworzyć opowieść związaną z nowymi technologiami, tak dzieło Myttinga może okazać się punktem wyjścia dla dobrego thrillera albo powieści obyczajowej.
Podoba Ci się moje pisanie? Napisałem również powieść (do kupienia za ok. 12 zł):
Mnie zaciekawił m.in. taki fragment: “norweski chłód zmusza ludzi do desperackich czynów, a poza tym przyzwyczailiśmy się do tego, że wszelkie towary są dostępne natychmiast i wszędzie. W miastach mamy tylko jedną pewną metodę zagwarantowania sobie niedrogich i wystarczających zapasów drewna na zimę – jest nią kupowanie go, zanim zrobi się zimno. W okresach silnego mrozu pracownicy składów drewna obserwują, jak desperacko zachowują się ludzie, gdy ogrzewanie prądem nie wystarcza, a magazyny drewna pustoszeją – gdy zaczyna być naprawdę zimno, wybucha panika.”
To świetny punkt wyjścia do opowiadania albo wręcz powieści! Wyobraźcie sobie kilku bohaterów, którzy potrzebują drewna, by ogrzać mieszkanie. Z różnych powodów, np. choroba córeczki, której nie może przetransportować, albo obietnica ojca złożona rodzinie, że zabezpieczył ich na zimę, podczas gdy w rzeczywistości zapomniał kupić wcześniej więcej drewna, liczył na słabą zimę, a przychodzą mrozy, jakich od lat nie było. Jeśli żona i dzieci dowiedzą się, że złamał i tę obietnicę, wie, że nigdy już nie odzyska ich zaufania.
To pomysły na szybko, ale punkt wyjścia wydaje mi się interesujący. Jeśli ktoś chce się na nim oprzeć, proszę bardzo! :-)
Wracając do „Porąb i spal” – szczególnie ciekawe są historie ludzi, dla których drewno jest bardzo ważnym aspektem w ich życiu. Autor przybliża ich podejście do drewna, metody pielęgnowania i składowania. Jakże inne są to losy od większości z nas, którzy mieszkają w miastach i z drewnem mają niewiele wspólnego. Może dlatego jest to tak bardzo fascynująca lektura. Polecam. Naprawdę się zdziwicie, że książka o drewnie może być interesująca :-)
Informacje o książce Porąb i spal. Wszystko co mężczyzna powinien wiedzieć o drewnie – autor: Lars Mytting, tłumaczenie z języka norweskiego: Witold Biliński, wydawnictwo: Smak Słowa, cena: przegląd cen i promocji w e-sklepach poniżej. Książka dostępna jest również jako ebook (mobi i epub). Dziękuję Wydawnictwu za udostępnienie egzemplarza do recenzji.
Zobacz także:
Dobra opowieść: Wyspa tajemnic – recenzja książki i filmu
Anatomia zbrodni, czyli fascynujące sekrety kryminalistyki – recenzja książki Val McDermid
“Znalezione nie kradzione” Stephena Kinga – recenzja książki
Stephen King: Bazar złych snów – recenzja książki
Bartłomiej Trokowicz: Pan Misio – czy lisy śnią o gadających kurach? – recenzja książki
Nazywam się Wojtek Krusiński i goodstory.pl to mój blog dotyczący pisarzy i trudnej, ale i fascynującej sztuki tworzenia ciekawych, wciągających opowieści. Więcej informacji znajdziesz na
Nie spodziewaliśmy się, że książka o drewnie może być taką “good story”, ale przeszła nasze oczekiwania! :) Faktycznie – niezła inspiracja do stworzenia powieści, szczególnie z fabułą osadzoną w zimnej Skandynawii.
Widać, że drewno nie jest dla bohaterów jedynie przedmiotem, a kawałkiem życia lub materiałem, z którego można zdziałać “cuda”. Już słyszałam o tej pozycji i bardzo mnie ona zaciekawiła. Z dużą przyjemnością przeczytam. Pozdrawiam :)
Dziękuję za komentarz. Książkę czyta się naprawdę dobrze, nawet wtedy, gdy nie ma śniegu za oknem :-) Pozdrawiam!
W Irlandii w większości domów są salony z kominkiem :) – na początku byłam zafascynowana – rzeczywiście super sprawa, dla kogoś kto wcześniej mieszkał w bloku, taki dom z kominkiem. Teraz akurat mieszkam w takim w którym kominek też jest ale można używać :( A co do książki to rzeczywiście autor miał ciekawy pomysł z tym punktem odniesienia do drewna i zbudowania wokół tego różnych ludzkich historii. Wyobrażam sobie że jest to książka w którą można się bardzo wczuć i stąd jej popularność, ale ten tytuł sugeruje że tylko dla mężczyzn?
Fakt, podtytuł jest niefortunny, bo sugeruje, że książka jest tylko dla mężczyzn. Oczywiście polecam ją każdemu. Dobrze się czyta i można dużo dowiedzieć się ciekawych rzeczy :-)
Poradnik dla współczesnego drwala ;D Marzy mi się kominek z trzaskającym drewnem, zwłaszcza w takie dni, kiedy zima uparcie nie chce odpuścić… Myślę, że ta książka bardzo by pasowała do takiego wieczoru przy ogniu, wtedy historie układałyby się same :)