Maciej Bennewicz: Przerażające oddziaływania na odległość: Gra w kości – recenzja powieści
Połączenie kryminału, fantasy i powieści polityczno-społecznej – tak w kilku słowach można opisać Grę w kości, pierwszą część cyklu Macieja Bennewicza Przerażające oddziaływania na odległość, w której poznacie takie postaci jak gadający kot, dziad proszalny czy wiedźmy liczące sobie kilkaset lat… I to wszystko dzieje się we współczesnej Polsce!
Maciej Bennewicz, prócz powieści, jest również autorem poradników z dziedziny psychologii pozytywnej i rozwoju osobistego. Zapewne dlatego w „Grze w kości” również znajduje się wiele fragmentów dotyczących kondycji oraz egzystencji współczesnego człowieka.
Najważniejsza w beletrystyce jest jednak opowieść, jak wielokrotnie podkreślałem, i główne pytanie brzmi: czy wzbudza ona emocje?
Muszę przyznać, że na początku nie. Autor rozwija opowieść powoli, dlatego w przypadku „Gry w kości” potrzebna jest pewna doza cierpliwości, gdyż należy pozwolić, by historia rozwinęła się należycie. Mnie wciągnęło na dobre dopiero po przeczytaniu ponad 100 stron.
Uważam, że zabrakło dosłownie kilku akapitów, które zasygnalizowałyby czytelnikowi, że “coś” się szykuje. Zamiast tego czytamy o różnych wydarzeniach nie bardzo tak naprawdę wiedząc, po co i dlaczego w ogóle one się pojawiają. Wszystko jednak z czasem nabiera sensu i dopiero wtedy zaczyna robić się ciekawie!
We wpisie “Jak zacząć powieść” pisałem, że istniej kilka sposobów rozpoczynania książki. Jednym z nich jest umieszczenie bohatera od razu w centrum wydarzeń i poprzez retrospekcje uzupełnianie luk i osadzenie historii w pewnym kontekście. Sprawdza się to w sytuacjach, gdy mamy skomplikowaną fabułę, ale jednocześnie nie chcemy, by czytelnik odpadł zniechęcony w trakcie, zanim w ogóle zacznie się główny wątek opowieści.
Maciej Bennewicz tego nie zrobił. Zawsze, gdy rozmawiam z kimś o narracji podaję przykład Dana Browna (zobacz mój ranking jest książek), którego “Anioły i demony” są fabularnie o wiele ciekawszą powieścią niż “Kod Leonarda da Vinci”, jednak konstrukcyjnie słabszą, gdyż rozbieg opowieści jest po prostu zbyt długi. Pisarz dopiero w drugiej części przygód profesora Roberta Langdona lepiej poprowadził narrację, zaczął od środka opowieści i dzięki temu zabiegowi jego książka jest wciągająca i zyskała olbrzymią popularność.
Daj szansę „Grze w kości”
Cierpliwość na szczęście opłaciła się w przypadku powieści Bennewicza, bowiem gdy już akcja się rozkręci, książkę czyta się z niesłabnącym zainteresowaniem aż do końca. Historia rozgrywa się współcześnie, w grę wchodzą duże pieniądze, relacje biznesu z polityką i kościołem, motyw zemsty oraz m.in. Voodoo. Nad wszystkim rozpościera się cienka warstwa magii, która jednak ma olbrzymie znaczenie i wpływa na rozwój wydarzeń, mimo że niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę.
Maciej Bennewicz pokazuje także, że dalej w Polsce rządzą układy i relacje, które mają swój początek w latach 80-tych. To wtedy tworzyły się fundamenty III Rzeczypospolitej i struktury, które zostały obsadzone według pewnego klucza i za zgodą pewnych osób.
Jak do tego doszło? Dlaczego? Jakie są tego konsekwencje dla pokolenia urodzonego w tym czasie i wchodzącego w dorosłość już w wolnej Polsce? Na te pytania stara się autor odpowiadać poprzez swoich bohaterów. Niektórym będzie się to podobać, innym nie. Nie jest to jednak nachalne (czego nie lubię) i wpisuje się w rozwój wydarzeń, więc tak nie razi, choć czasami zdarzają się też nieco przegadane fragmenty.
Dlatego jest to książka nierówna, która jednak zasługuje na uwagę, gdyż Bennewicz wymyślił ciekawą (i skomplikowaną) historię, której zakończenie chce się poznać. Bo finał książki nie jest równoznaczny z wyjaśnieniem wszystkim wątków. To dopiero pierwsza część :-) Na rynku już jest ciąg dalszy, więc po przeczytaniu „Gry w kości” spokojnie możecie od razu sięgnąć po kolejną z cyklu “Oddziaływanie na odległość” pt. „Głowa do wynajęcia”.
Informacje o książce “Przerażające oddziaływania na odległość. Część 1. Gra w kości” – autor: Maciej Bennewicz, wydawnictwo: Coach&Couch Autobus i Kanapa, liczba stron: 374, cena: przegląd cen i promocji w e-sklepach poniżej.