Recenzja książki Holly, czyli Stephen King dalej w formie!

Holly - okładka książki

Najnowsza powieść Stephena Kinga udowadnia, że jego wyobraźnia wciąż jest w stanie wymyślić coś zaskakującego, co w połączeniu z talentem pisarskim sprawia, że otrzymujemy książkę od której trudno się oderwać. Jedno jest pewne. Historii opisanej w Holly nie da się łatwo zapomnieć!


Podoba Ci się moje pisanie? Napisałem również powieść (do kupienia za ok. 12 zł): Porachunki - Wojciech Krusiński


Holly to dalsze losy Holly Gibney, którą pierwszy raz poznajemy w trylogii Pan Mercedes, a następnie jest jedną z głównych postaci powieści Outsider. Czy warto zatem sięgnąć po powieść z 2023 roku nie przeczytawszy poprzednich?

Czytaj dalej

Stephen King: Jest krew… – recenzja książki

Jest krew - Stephen KingCztery nowele Stephena Kinga zebrane w zbiorze Jest krew… polecam (jeśli w ogóle muszę :-)) głównie fanom tego pisarza. Pozostali powinni najpierw sięgnąć po jego starsze, lepsze nowele, które bardziej zapadną im w pamięć. Wszystkich natomiast, a w szczególności tych, których interesuje praca twórcza i sami marzą o karierze pisarza, chciałbym zachęcić do przeczytania ostatniego opowiadania, zatytułowanego Szczur.

“Jest krew…” składa się z czterech historii, każda ciekawa, intrygująca, jednak moim zdaniem nawet w połowie nie dorównują rewelacyjnym opowieściom chociażby ze zbioru “Czarna bezgwiezdna noc” z 2010 roku. Dlatego, jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się, czy Stephen King sprawdza się również jako pisarz krótszych form, zdecydowanie powinien sięgnąć po tę książkę sprzed dekady. Jest świetna (i przerażająca)! Przy okazji polecam swój ranking dziesięciu najlepszych książek Kinga.

Czytaj dalej

Stephen King: Instytut – recenzja książki

Ostatnie powieści Stephena Kinga były ciekawe, choć nierówne. Czytało się je dobrze, ale nie polecałbym ich w pierwszej kolejności komuś, kto chciałby zapoznać się z twórczością Kinga. Instytut zmienia postać rzeczy. To rewelacyjna powieść! W tej książce są zarówno wyraziste postaci, wartka akcja, interesujący temat, jak i sugestywnie oddana atmosfera panująca w tajnym, zamkniętym instytucie. Do samego końca trudno oderwać się od czytania.

Poprzednia powieść Kinga – “Uniesienie” – to tak naprawdę dłuższe opowiadanie. Sympatyczne, prosto napisane, które przeczytacie w jeden wieczór.

Natomiast “Outsider” – rewelacyjnie czyta się tak do połowy, potem akcja dość dramatycznie zwalnia, a finał pozbawiony jest jakichkolwiek emocji, jakby pisarz chciał jak najszybciej skończyć opowieść i zająć się czymś nowym.

Czytaj dalej

Stephen King: Outsider – recenzja powieści

Mistrz horroru kolejny raz pokazuje, że jest w świetnej formie! Outsidera czyta się szybko, bez wytchnienia i z coraz bardziej rosnącą ciekawością, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Polecam powieść każdemu fanowi Stephena Kinga.

Jak wiecie, uwielbiam twórczość tego autora, przeczytałem już chyba wszystkie jego powieści, opowiadania i książki niebeletrystyczne (polecam swój ranking dziesięciu najlepszych książek Stephena Kinga).

Jego przedostatnia książka, czyli “Śpiące królewny”, którą napisał wraz z synem Owenem, nie podoba mi się aż tak bardzo, jak jego inne powieści. Nie zaliczyłbym jej nawet do top 30 najlepszych powieści Kinga. Owszem, był sugestywnie oddany klimat małego miasteczka pogrążonego w kryzysie, wyraziste postaci, stopniowo narastający konflikt, jednak jako całość historia nie porywa czytelnika.

Czytaj dalej

Stephen King: Bazar złych snów – recenzja książki

W 2010 roku wyszedł bardzo dobry zbiór opowiadań Stephena Kinga zatytułowany Czarna bezgwiezdna noc. Od tego czasu pisarz wydał siedem (!) powieści i przygotował nowy tom z krótkimi formami – Bazar złych snów – który w listopadzie trafił do sprzedaży.

„Bazar złych snów” to dwadzieścia opowiadań, każde poprzedzone wstępem, w którym King opowiada, jak wpadł na dany pomysł i dlaczego postanowił go spisać.

Autor dużo miejsca poświęca refleksji dotyczącej śmierci, cierpienia, starzenia się. W sumie nic dziwnego, King ma już prawie 70 lat. Pisarz sam jednak zaznacza, że chodzi mu głównie o dobrą opowieść i patrząc w tych kategoriach – niestety niektóre opowiadania są słabe albo mają kiepskie zakończenia. Nie zmienia to faktu, że Stephen King kolejny raz udowadnia, że jest niezwykłym obserwatorem życia codziennego oraz ma niesamowity talent do zwięzłych, krótkich dialogów, które świetnie oddają charakter postaci oraz relacje między nimi.

Czytaj dalej