Stephen King: Instytut – recenzja książki

Opublikowano 17 lutego 2020 w: Polecane książki | 0 komentarzy

Ostatnie powieści Stephena Kinga były ciekawe, choć nierówne. Czytało się je dobrze, ale nie polecałbym ich w pierwszej kolejności komuś, kto chciałby zapoznać się z twórczością Kinga. Instytut zmienia postać rzeczy. To rewelacyjna powieść! W tej książce są zarówno wyraziste postaci, wartka akcja, interesujący temat, jak i sugestywnie oddana atmosfera panująca w tajnym, zamkniętym instytucie. Do samego końca trudno oderwać się od czytania.

Poprzednia powieść Kinga – “Uniesienie” – to tak naprawdę dłuższe opowiadanie. Sympatyczne, prosto napisane, które przeczytacie w jeden wieczór.

Natomiast “Outsider” – rewelacyjnie czyta się tak do połowy, potem akcja dość dramatycznie zwalnia, a finał pozbawiony jest jakichkolwiek emocji, jakby pisarz chciał jak najszybciej skończyć opowieść i zająć się czymś nowym.

Z kolei “Śpiące królewny” mają rozmach, licznych bohaterów, mnóstwo wątków pobocznych, ale moim zdaniem zabrakło tam.. klimatu, czyli czegoś, co sprawiłoby, żebym przejął się opisywanymi wydarzeniami. Może zaważył na tym fakt, że King pisał ją ze swoim synem Owenem i razem stworzyli interesującą powieść, która jednak nie wzbudza aż takich emocji, jakby mogła? Nie wiem. Ale jeśli chcecie poznać wielowątkową historię, z elementami nadprzyrodzonymi, ale która tak naprawdę skupia się na zachowaniu ludzi w ekstremalnych warunkach to zdecydowanie polecam “Pod kopułą”. Jest o wiele lepsza. Umieściłem ją nawet na liście dziesięciu najlepszych powieści Stephena Kinga.


Podoba Ci się moje pisanie? Napisałem również powieść (do kupienia za ok. 12 zł): Porachunki - Wojciech Krusiński


“Instytut” zapewne nie znalazłby się nawet w kolejnej dziesiątce mojego rankingu, ale jest to na tyle dobra powieść, że polecam ją, jeśli szukacie nowej książki od której nie będziecie mogli się oderwać. Wymyślona przez Kinga historia wciąga, autor umiejętnie buduje napięcie, do tego trudno domyślić się zakończenia…

Oto oficjalny opis “Instytutu”
Luke Ellis budzi się w pokoju do złudzenia przypominającym jego własny, tyle że bez okien. Wkrótce orientuje się, że trafił do tajemniczego Instytutu i nie jest jedynym dzieciakiem, którego tu uwięziono. To miejsce odosobnienia dla nastolatków obdarzonych zdolnościami telepatii lub telekinezy. W Instytucie zostaną poddani testom, które wzmocnią ich naturalną, choć nadprzyrodzoną moc. Opiekunowie nie mają skrupułów – grzeczne dzieci są nagradzane, nieposłuszne – są surowo karane. Wszyscy jednak, prędzej czy później, trafią do drugiej części Instytutu, a stamtąd nikt już nie wraca. Gdy kolejne dzieci znikają w Tylnej Połowie Luke jest coraz bardziej zdesperowany. Musi uciec i wezwać pomoc. Bo jeśli komuś miałoby się udać, to właśnie jemu.

Przestroga
Co podoba mi się w tej powieści? Że zawiera w sobie pewną dozę prawdopodobieństwa. Bo czy możemy sobie wyobrazić, że taki instytut naprawdę istnieje i robi, to co autor opisał w książce? Jak najbardziej. Jest to wizja przerażająca, i tutaj Stephen King zasługuje na brawa. Tworzy bowiem opowieść, w której nawiązuje do prawdziwego świata i tym samym uprawdopodabnia swoją rzeczywistość. Szczególnie, że mimo nadprzyrodzonych wątków, zło jest tym bardziej realne, że jego źródłem nie są tajemnicze moce, lecz ludzie, którzy wykorzystują swoją pozycję, by zmusić dzieci do robienia czegoś, czego nie chcą. Pisarz sugestywnie pokazuje, jak dorosły może racjonalizować stosowanie przemocy i jak tacy ludzie są w stanie na co dzień funkcjonować.

Zachęcam do przeczytania. Bardzo ciekawa historia, która nie tylko jest dobrze napisana i wzbudzi w was emocje, ale i skłoni do przemyśleń. A co jeśli….?

Wrócił stary, dobry King, że tak powiem. I bardzo się z tego cieszę. Mam nadzieję, że kolejna książka będzie co najmniej równie dobra, jak “Instytut”!

Informacje o książce “Instytut” – autor: Stephen King, wydawnictwo: Albatros, tłumaczenie: Rafał Lisowski, liczba stron: 672, cena: przegląd cen i promocji w e-sklepach poniżej. Powieść jest dostępna również jako ebook oraz audiobook.

O mnie:

Nazywam się Wojtek Krusiński i goodstory.pl to mój blog dotyczący pisarzy i trudnej, ale i fascynującej sztuki tworzenia ciekawych, wciągających opowieści. Więcej informacji znajdziesz na stronie kontaktowej.

Jeśli chcesz wspomóc ten blog, zachęcam do kupna mojej debiutanckiej powieści "Porachunki". Zobacz opis >

Prowadzę również serwis o podróżach PolskaZwiedza.pl, na którym dzielę się wrażeniami ze zwiedzania Polski i innych krajów świata. Zapraszam do odwiedzin!

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *