Umarli mają głos: Prawdziwe historie Marka Krajewskiego i Jerzego Kaweckiego

Jak pracuje medyk sądowy w Polsce? Czy w naszym kraju również zdarzają się wstrząsające i zaskakujące zbrodnie? W jaki sposób zostaje schwytany morderca? Poznajcie dwanaście prawdziwych historii, które powinien poznać każdy pisarz planujący napisać kryminał bądź thriller osadzony w polskich realiach. Oto recenzja książki Umarli mają głos: Prawdziwe historie.

Najpierw jedno zdanie o autorach: doktor Jerzy Kawecki to patolog, biegły sądowy, wykładowca w Katedrze i Zakładzie Medycyny Sądowej na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu, zaś Marek Krajewski jest autorem licznych kryminałów (polecam serię z Eberhardem Mockiem).

Autorzy znają się od kilkunastu lat, przyjaźń rodziła się stopniowo, wraz z kolejnymi konsultacjami i poradami, których potrzebował Krajewski podczas pisania powieści.

Czytaj dalej

Dziewczyna z pociągu, czyli o pułapkach narracji pierwszoosobowej

Debiutancka powieść Pauli Hawkins z 2015 roku okazała się międzynarodowym bestsellerem. Również w Polsce thriller Dziewczyna z pociągu cieszy się sporym zainteresowaniem. I zasłużenie – to ciekawie opowiedziana historia, chociaż nie jest tak dobrą książką, jak się spodziewałem.

„Dziewczyna z pociągu” w licznych recenzjach była ponoć porównywana do „Zaginionej dziewczyny” autorstwa Gillian Flynn z 2012 roku. Można zauważyć pewne podobieństwa, ale niewielkie i wydaje mi się, że takie zestawienie było raczej spowodowane tym, że przed premierą powieści Hawking w kinach wyświetlano film na podstawie książki Flynn. Są to jednak opowieści kładące nacisk na zupełnie co innego i można o nich co najwyżej powiedzieć, że obie pokazują, że „nic nie jest takie, jakie wydawało się na początku”.

Czytaj dalej

Co to znaczy piękny styl? Recenzja poradnika Stevena Pinkera

Oto przewodnik człowieka myślącego po sztuce pisania XXI wieku – tak wydawnictwo Smak Słowa reklamuje na okładce książkę Stevena Pinkera – Piękny styl. Bez dwóch zdań, warto sięgnąć po tę pozycję!

Dlaczego? Jest to bowiem poradnik nie tylko dobrze napisany, ale również opierający się na licznych badaniach naukowych.

W końcu autorem jest Steven Pinker, psycholog, kognitywista, wykładowca na Harvardzie, autor kilkunastu książek, w tym „Jak działa umysł” oraz „Tabula rasa. Spory o naturę ludzką” (oprócz „Pięknego stylu”, tylko te dwie zostały przetłumaczone na język polski).

Co więcej, Pinker ma dar klarownego objaśniania zagadnień, dzięki czemu mamy do czynienia z niezwykłą książką, która skłania do wielu przemyśleń nie tylko na temat własnego stylu pisania, ale również jakości tworzonych tekstów w ogóle.

Czytaj dalej

Paszporty Polityki 2015 – recenzje nominowanych książek i mój typ

Redakcja Tygodnika Polityka co roku w styczniu wybiera na uroczystej gali laureatów Paszportów Polityki w kilku dziedzinach (m.in. Film, Teatr, Muzyka Popularna). Mnie oczywiście najbardziej interesuje Literatura.

W tym roku, dzięki uprzejmości księgarni Matras, miałem okazję przeczytać trzy nominowane książki, czyli „Podkrzywdzie” Andrzeja  Muszyńskiego, Uprawa roślin południowych metodą Miczurina Weroniki Murek oraz „Inna dusza” Łukasza Orbitowskiego.

Są to całkowicie odmienne od siebie książki, dwie powieści, jeden zbiór opowiadań. I autor każdej z nich zasługuje na Paszport Polityki. Otrzyma go jednak tylko jeden pisarz. Który?

Czytaj dalej

Stephen King: Bazar złych snów – recenzja książki

W 2010 roku wyszedł bardzo dobry zbiór opowiadań Stephena Kinga zatytułowany Czarna bezgwiezdna noc. Od tego czasu pisarz wydał siedem (!) powieści i przygotował nowy tom z krótkimi formami – Bazar złych snów – który w listopadzie trafił do sprzedaży.

„Bazar złych snów” to dwadzieścia opowiadań, każde poprzedzone wstępem, w którym King opowiada, jak wpadł na dany pomysł i dlaczego postanowił go spisać.

Autor dużo miejsca poświęca refleksji dotyczącej śmierci, cierpienia, starzenia się. W sumie nic dziwnego, King ma już prawie 70 lat. Pisarz sam jednak zaznacza, że chodzi mu głównie o dobrą opowieść i patrząc w tych kategoriach – niestety niektóre opowiadania są słabe albo mają kiepskie zakończenia. Nie zmienia to faktu, że Stephen King kolejny raz udowadnia, że jest niezwykłym obserwatorem życia codziennego oraz ma niesamowity talent do zwięzłych, krótkich dialogów, które świetnie oddają charakter postaci oraz relacje między nimi.

Czytaj dalej